Mycie samochodu zimą – o czym pamiętać?

Zima to okres, który nie cieszy się zbyt dużym uznaniem kierowców. Gorsza widoczność na drogach spowodowana obfitymi opadami śniegu, śliskie nawierzchnie oraz problemy z akumulatorami, to tylko część problemów związanych z nadejściem tej srogiej pory roku. Wielu właścicieli aut zastanawia się przy tym, ​czy można myć samochód na mrozie​. Mówiąc krótko – można, ale tylko pod warunkiem, że będziemy trzymać się kilku żelaznych zasad, związanych z myciem auta w minusowych temperaturach. Oto, co warto wiedzieć na ten temat!

Dlaczego nie warto czekać do wiosny?

Przechadzając się miejskimi ulicami w zimowe poranki, z pewnością zauważymy wiele aut pokrytych grubymi warstwami brudu. Piasek, chlapa, sól i inne środki chemiczne, które drogowcy wykorzystują do posypywania dróg zimą, sprawiają, że nasz nowy ​SEAT​ może bardzo szybko stracić na swojej estetyce.

Niestety, zaniedbanie naszego auta zimą i czekanie na nadejście cieplejszych dni niesie ze sobą przykre konsekwencje. Pozostawiony brud sprzyja bowiem rozwojowi niszczącej rdzy, zaś lakier wozu może zacząć matowieć. Zabrudzenia pozostawione na szybie to także gorsza widoczność, w wyniku której nietrudno jest o groźny wypadek. Aby uniknąć takich przykrych niespodzianek, warto jest zapoznać się z podstawami prawidłowego ​mycia auta zimą​.

Kiedy powinniśmy myć samochód?

Zanim zabierzemy się za mycie wozu, warto jest zapoznać się z prognozami. Jeśli nie przewidują one przymrozków, to sama procedura nie będzie wymagać od nas żadnych dodatkowych środków bezpieczeństwa.

Nieco inaczej jest w przypadkach, gdy za dnia temperatura oscyluje na poziomie 2-3 stopni na plusie, lecz w nocy i rano spadnie ona poniżej zera. W takich przypadkach, powinniśmy skupić się na staranniejszym myciu samochodu. Warto jest także umyć nasz wóz przed każdą dłuższą przejażdżką. Temperatura samochodu jest bowiem znacznie wyższa podczas jazdy, dzięki czemu pozbędziemy się resztek wody, które mogą zamarznąć po pozostawieniu auta w nieogrzewanym garażu lub na dworze.

Z jakiego typu myjni powinniśmy skorzystać?

Najlepszą, optymalną opcją jest ​mycie auta na myjni bezdotykowej w zimie​. Chociaż myjnie te są nieco droższe od automatycznych, nie niszczą one delikatnego lakieru nowych samochodów. Regulowany strumień wody jest przy tym bardzo skuteczny w usuwaniu brudu nie tylko z nadwozia, ale także krawędzi podłóg, nadkoli oraz progów, czyli miejsc, z którymi myjnie automatyczne nie radzą sobie najlepiej. Bardzo skuteczne, lecz także drogie, jest także skorzystanie z usług profesjonalnych myjni ręcznych.

O czym jeszcze powinniśmy pamiętać?

Przede wszystkim o tym, że ​mycie samochodu zimą​ nie jest dozwolone we wszystkich miejscach. Nawet, jeśli mamy zamiar umyć nasze auto gąbką na własnej posesji, musimy liczyć się z tym, że grozi nam za to mandat. Unikajmy też mycia komory silnika o tej porze roku, aby uniknąć uszkodzeń zapłonu i elektroniki. Zabezpieczmy też zamki w drzwiach, na przykład poprzez tymczasowe zaklejenie ich taśmą podczas mycia. Zamarznięta woda może też utrudnić otwarcie drzwi, jeśli zalegnie ona na zawiasach i ryglach.

Nie zapominajmy też o wycieraczkach, które trudno jest osuszyć, a które, po pokryciu lodem, mogą zarysować powierzchnię szyby. Jak wspomnieliśmy wcześniej, warto jest wybrać się na przejażdżkę po zakończonym myciu, aby przy włączonym ogrzewaniu pozbyć się wody właśnie z takich kłopotliwych miejsc.